I'll remember

Źródło: https://www.wattpad.com/98394980-i%27ll-remember-olicity-au-teaser-d

- To zamierzasz mnie złapać czy co? - Powiedziała patrząc na mnie swoimi błękitnymi oczami. Na jej twarzy malował się szeroki uśmiech. Boże, jaka ona jest piękna. Szliśmy po plaży. Ona szła tyłem, twarzą do mnie.
- Nie zamierzam - powiedziałem i krótko się zaśmiałem.
- Czyżby? - odpowiedziała z uśmieszkiem błąkajacym się na ustach.
- Naprawdę - zapewniłem, znowu się śmiejąc.
- Cóż, skoro tak... - ruszyła ku wodzie, wciąż patrząc na mnie ze swoim szalonym uśmiechem. Po chwili zaczęła odpinać guziki swojej bluzki.
- Co ty wyprawiasz? - Spytałem zaskoczony, ale nie mogłem powstrzymać krótkich wybuchów radości.
- Co? Idę popływać - Powiedziała, po czym zdjęła bluzkę i rzuciła ja na piasek. Na końcu pozbyła się spodenek i odrzuciła je koło bluzki, pozostając tylko w seksownym, czerwonym bikini.
- Podoba ci się ten widok - powiedziała z chytrym uśmiechem i lekko zaczerwienionymi policzkami.
- Jesteś szalona - pokręciłem głową. - Jest już po północy, wróćmy do naszego pokoju, wypijmy po kieliszku szampana i zobaczmy, jak się ta noc rozwinie...
- Umm, to brzmi bardzo kusząco, ale naprawdę chcę popływać - powiedziała zanurzając się w wodzie po pas. - No chodź, Oliver.

- Panie Queen. Panie Queen? - wołał czyjś głos, wyrywając mnie ze słodkich wspomnień. Otworzyłem oczy i zobaczyłem patrzącą na mnie z zaniepokojeniem stewardessę. - Panie Queen, wylądowaliśmy w Starling City - poinformowała.
Wyszedłem z lotniska i zauważyłem mężczyznę trzymającego tabliczkę z moim imieniem, wywnioskowałem więc, że to szofer wysłany przez moją matkę. Podszedłem do niego i w istocie wiedział, kim jestem, bo od razu otworzył drzwi samochodu.
- Witamy z powrotem, panie Queen - przywitał mnie.
- Dziękuję - odpowiedziałem i wszedłem do auta.

- Więc jak, wchodzisz w końcu? - Zawołała. Dobry Boże, ona wygląda jak bogini, moja bogini. Zdjąłem t-shirt i w spodenkach ruszyłem do niej. Byliśmy tak blisko, więc pochyliłem się by ją pocałować, ale ona tylko chlusnęła mi wodą w twarz i uciekła. Jej chichot rozśmieszył i mnie.
- Och, będziesz tego żałować - powiedziałem, rzucając się za nią w pościg. Jako że byłem szybszy, złapałem ją i poniosłem na ramieniu. Oboje skręcaliśmy się ze śmiechu. Zacząłem kręcić się dookoła.
- O matko, przestań! - Wydusiła, wciąż się chichrając. Postawiłem ją na ziemi. - Kręci mi się w głowie - mruknęła.
Parsknąłem śmiechem. Tak bardzo ją kocham.
- Pocałuj mnie - powiedziała z zaskoczenia, ale nie musiała mi tego drugi raz powtarzać. Chwyciłem jej twarz w swoje dłonie i pochyliłem się. Oboje zamkneliśmy oczy, wyczekując spotkania. Nasze usta zetknęły się i oboje poruszaliśmy się w zsynchronizowanym tańcu. Każdy pocałunek z nią przeżywałem jak swój pierwszy.

➼➼➼
Oto zwiastun nowego opowiadania, propozycja +WK Bloger. Filmik powyżej to jego przegenialny zwiastun, który gorąco polecam zobaczyć. Co o tym myślicie? :)